i dziś np uzyskałem pare plansz reklamowych kooperacji bmxowej łączącej Campe, Cinelli Clementa (!!!) Columbusa i Regina. Dostępne w wielu wersjach kolorystycznych min. złote piasty Campy niski-wysoki kołnierz. Jezeli sie jaracie - powieksze sobie obrazy i obejrzyjcie wszystko z bliska. Ja ze swojej strony dodam że gdybym mial taki rower tobym na nim jezdził.




a poniewaz kilka linijek wyzej, kilkadziesiat słów temu weszliśmy w ere KUP SE , a zalinkowałem tez po cichu na strone euro asia import - mozna tam kupic se bardzo duzo a kategoria sprzetu torowego ma tam w kodzie numer czterdziescicztery a to znaczy duch.
sa takie specjalne trzymacze ne opone. i nie chodzi o to co sie wklada pod siodelko by wieść szytke, kto wie ten wie. chodzi o trzymacze na kosztowne i kultowe opony do keirinu ktorych podobno uzywają tamtejsi Ramzesi torowości.
a jak przy ramzesach torowości jesteśmy to ne mozna zapomnieć o tytanowych sterach hatta swan super NJS które kosztują ok 2000zł. tak jakoś kiedyś kosztowały teraz musisz sprawdzić na google no ale pomyśl logicznie. ile mogą kosztowac japośkie tytanowe stery torowe NJS w dzisiejszych czasach?


a gdy posiądziesz tytan, musisz jednak wiedziec jak szybko jechac i trzymac gdzies wszystkie zebatki itd. i tu sluzy specjalny - nazwijmy to kołczan na zębatki i laminowane tabele przełożen wraz z realną prędkoscią którą można przy danym przełożeniu wypedałować. dodatkowo prosta poglądowa mapa velodromu dla debili. mógłbym tu rzucić bardzo ale to bardzo brzydki dowcip. ale sam go wymyśl.


xxx
na koniec gdy już jesteśmy tam gdzie rozum śpi itd to byl taki blog gdzie autor sie wyżywal na cudzych rowerach dosc umiejetnie komentujac co w nich jest w zlym guscie. to trudny temat, bo o gustach sie nie dyskutuje - ale jednak spojrzcie jak bezkrytycznie przyjelismy to zdanie. czasem poprostu ktos nie ma gustu. co innego miec gust a co innego nie miec.
sad bikes blog


xxx
na koniec gdy już jesteśmy tam gdzie rozum śpi itd to byl taki blog gdzie autor sie wyżywal na cudzych rowerach dosc umiejetnie komentujac co w nich jest w zlym guscie. to trudny temat, bo o gustach sie nie dyskutuje - ale jednak spojrzcie jak bezkrytycznie przyjelismy to zdanie. czasem poprostu ktos nie ma gustu. co innego miec gust a co innego nie miec.
sad bikes blog
tydzień nic.
OdpowiedzUsuńumarłeś ?