Gdy odkryto gdzieś żyłę złota natychmiast zjawiali się poszukiwacze. Zakładano miasteczko, stawiano wielofunkcyjny taktyczny dom rozrywki i ewentualnie kaplicę. Miasto żyło przez chwilę aż płomień podsycany złotem się kończył. Złoża zostały wyeksploatowane i tak szybko jak powstało tak szybko zwijało się. Zostały do dziś stojące miasta duchów.
Osady awanturniczo-przygodowe zbudowane na prawie miejskim które brzmiało - live fast die young. Z dzisiejszego punktu widzenia ciekawe jest to że poszukiwaniem złota zajmowali się wówczas głównie hipsterzy:
Przypomniało mi się to wszystko gdy idąc po chodniku zobaczyłem to:
Rower stał oparty o przystanek. Nikogo wokół nie było. Wyglądał na porzucony. To że obok był sklep monopolowy stanowiło pewną wskazówkę. Jeżeli przyjrzysz się dostrzeżesz brak hamulców i zwykłe platformy bez pasków/klików. Czy właściciel leżał gdzieś dalej wykatapultowany przy próbie hamowania?
A może ktoś nie trafił w zajawkę?
A może ktoś nie trafił w zajawkę?
Zdarzało się to już. Szczerze mówiąc to na tak skonfigurowanym rowerze łatwo stwierdzić że ostre koło to coś nie dla ludzi. I tak właśnie jest. To wszystko to jedynie przypuszczenia. Nie zaczekałem na właściciela, nie odbyłem duczpasterskiej rozmowy, nie udzieliłem dobrych rad. Poszedłem dalej myśląc o tym rowerze jak o porzuconej górniczej osadzie. Oto kilka lat temu odkryto złoża hajpu. Znów zjawili się hipsterzy i sklecili na szybko swoje budy ze swiftów i czepeli.
Kilka lat trwała intensywna eksploatacja aż temat się wyczerpał. Zostały rowery porzucone na ulicach. Tak, to nieco postapokaliptyczna wizja. Ale siedzę w Krakowie i oddycham powietrzem które mogłoby być rekwizytem w filmie. W opowieści o ponurej przyszłości na planecie zniszczonej przez ludzi. W takiej sytuacji umysł naturalnie dryfuje ku epickim wizjom końca.
Swoją drogą ten rower z przystanku przypomina Cinelli Lasera
OdpowiedzUsuńTo się nazywa "perspektywa", rower stoi pod kątem sprawiając wrażenie posiadania opadającej rurki, ale w rzeczywistości jest równoległa do podłoża więc ni chuja do Lasera to podobne :)
OdpowiedzUsuńkolorr ma laserowy
OdpowiedzUsuń