niedziela, 22 lutego 2009

Car Kostium

Rapha, ta która robi tyle dobrego bo i wydaje wspaniałe wydawnictwa o kolarstwie, i nadaje samemu kolarstwu wspaniałego wymiaru elegancji w barwach tytoniu i robi rekawiczki o ktorych można marzyć bez wstydu i czyni nasz świat lepszym, pokazuje że może być on inny, że ostre koło może być pasją a nie zajawką (gdyby ktoś widział róznice, to ta sama jak pomiędzy "kobietą" a "laseczką"). Wiec ta Rapha by nas dobić, wstrzelić w ostatnią orbite zachwytu wypusciła taki komplet.

komplet ten został zaprojektowany przez Timotiego Everesta,


słynnego londyńskiego krawca a londyńscy krawcy są jak włoskie rowery. jego znakiem rozpoznawczym jest takie coś


to sie nazywa krawat i jest w tym coś szczególnego. poniżej widać tytułowy kostium i jasne jest że pan krawiec ma fantazje i dobrze wie co jest pięć.

wszystko jest jak sie można domyslec z wełny tej najlepszej i pewnie softszel itd. bo cały set jest do jazdy na rowerze, składa się z marynarki kamizelki i spodni, no a jakże z czego mógłby się składać.. jak rapha zapewnia jest idealny i na rower i do sali konferencyjnej, zapewnia elegancje, bardzo "thoughtful touches" i luksusowe wykończenie. cały kosztuje trzy i pół tysiąca amerykańskich złotych. bedzie go można nabyć tylko przez chwile, i tylko na manhatanie i tam trzeba zakrecić sie juz z krawcem everestem ktory bedzie czekał tylko jeden dzien i ma czas wtedy dla pięciu najfajniejszych klientow raphy. bedzie czekal 24 lutego w szołrumie Signature Cycles Manhatan. dozobaczenia tam.

rapha.cc

1 komentarz: